Chciał zainwestować w kryptowaluty i stracił prawie 152 tys. złotych
Chęć szybkiego zysku poprzez inwestycje w kryptowaluty, sprawiły, że 46-letni mieszkaniec powiatu suskiego stracił z konta pieniądze. Posłuchał oszusta i poprzez instalację aplikacji, która miała pomóc w załatwieniu bankowych przelewów, skończyła się „wyczyszczeniem konta” o 152 tys. złotych.
W minioną sobotę do Komendy Powiatowej Policji w Suchej Beskidzkiej zgłosił się 46-letni mieszkaniec powiatu suskiego, który złożył zawiadomienie w związku z oszustwem, w wyniku którego stracił dużą sumę pieniędzy. Jak wynikało z relacji poszkodowanego, posiadał zgromadzone oszczędności, które postanowił pomnożyć. Kilka miesięcy wcześniej znalazł w Internecie stronę, dotyczącą inwestycji na rynku krypto walut. Zgodnie ze wskazówkami wykonał przelew na kilkaset złotych. W lutym br. skontaktował się z 46-latkiem mężczyzna, który w rozmowie telefonicznej przekazał, że zainwestowane pieniądze już przynoszą zyski i obecnie na jego koncie są zgromadzone pieniądze w obcej walucie o wartości 17 tys. złotych. Można te pieniądze oczywiście przelać na wskazane, ale też posiadane konto należy odpowiednio zasilić kolejną kwotą, a on chętnie pomoże w transakcji. 46-latek pod namową konsultanta wykonywał wszystkie niezbędne rzeczy, w tym zainstalował dodatkowe oprogramowanie na swoje urządzenie dzięki, któremu konsultant miał bieżący podgląd na działanie przy przelewach przez pokrzywdzonego. Na fikcyjnym koncie 46-latek widział, jak z każdym przelewem jego oszczędności się powiększają, a tak naprawdę zasilał konto oszustów. Gdy się zorientował, było już za późno. Stracił zgromadzone oszczędności w obcej walucie o równowartości pawie 152 tys. złotych.
Przypominamy, że inwestowanie w kryptowaluty dla niektórych może wydawać się łatwym sposobem na pomnożenie swojego kapitału, jednak rynek krypto walut jest złożony i niebezpieczny dla niezaznajomionych inwestorów. Jeśli „konsultant” proponuje nam zainstalowanie takiego oprogramowania, możemy być pewni, że to oszustwo! Podczas załatwiania spraw przez Internet lub telefonicznie musimy pamiętać o zasadzie ograniczonego zaufania i czujności.