Sześciu kierujących złamało przepisy i straciło prawo jazdy
Podczas minionego weekendu policjanci z suskiej drogówki, w trakcie pilnowania bezpieczeństwa na drogach, zatrzymali sześciu kierowców, którzy pomimo terenu zabudowanego przekroczyli dozwoloną prędkość i w efekcie stracili swoje prawa jazdy.
Pierwszy z kierujących został zatrzymany do kontroli w sobotę (14.10.br), po godzinie 14:00. 30-letni kierujący Nissanem, który w miejscowości Stryszawa, gdzie obowiązuje ograniczenie prędkości do 50 km/h, jechał 105 km/h. Tego samego dnia w Bieńkówce 33-letni kierujący Volkswagenem rozpędził się jeszcze bardziej. Za nim został zatrzymany przez policjantów poruszał się z prędkością 126 km/h w miejscu, gdzie dozwolona prędkość to maksymalnie 50 km/h. Ostatnim tego dnia, spieszącym się obywatelem, był 28-letni kierowca Audi. W jego przypadku, przed zatrzymaniem do kontroli w Stryszawie, policyjny pomiar prędkości wykazał 115 km/h w miejscu, gdzie jest ograniczenie do 50 km/h. W niedzielne popołudnie pojawili się kolejni kierowcy, którzy nie przywiązywali uwagi do bezpieczeństwa i znaków drogowych. 46-letni kierowca Toyoty poruszał się po Stryszawie z prędkością 103/km/h. W tej samej miejscowości policjanci zatrzymali jeszcze dwóch kolejnych kierowców, którzy jak poprzednicy poruszali się po drodze stanowczo za szybko. 42-letni kierowca Mazdy poruszał się z prędkością 105 km/h, natomiast 24-latek, kierowca samochodu marki Renault, z prędkością 106/km/h. W każdym z opisanych przypadków prawo jazdy każdego z kierowców zostało zatrzymane oraz został nałożony mandat i punkty karne.
Po raz kolejny apelujemy o rozwagę i odpowiedzialność. Brawurowe i ryzykowne zachowanie kierowców na drodze może doprowadzić do tragedii.