Pędzący 20-latkowie stracili swoje prawa jazdy.
O 60 km/h i 63 km/h przekroczyło prędkość w terenie zabudowanym na drodze gminnej w Zembrzycach dwóch młodych kierujących i straciło swoje prawa jazdy. Jeden na okres 3 miesięcy, natomiast drugi w związku z przekroczeniem dopuszczalnej ilości punktów karnych będzie musiał zdawać ponowny egzamin.
Wczoraj (14.03.br.) wczesnym popołudniem w ciągu 30 minut policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Suchej Beskidzkiej zatrzymali do kontroli dwóch młodych kierujących, którzy szybko zapomnieli o bezpiecznym poruszaniu się po drodze. Za kierownicą pierwszego z pojazdów, którym był samochód marki Seat, siedział 20-letni mieszkaniec powiatu wadowickiego. Urządzenie do pomiaru prędkości wskazywało, że kierowca w Zembrzycach na drodze gminnej prowadzącej do miejscowości Dąbrówka pędził z prędkością 110 km/h. Tymczasem w tym miejscu obowiązuje ograniczenie prędkości do 50 km/h. Według nowego taryfikatora został ukarany mandatem karnym w kwocie 1500 zł. Dopisane do jego konta dodatkowe 10 pkt. karnych spowodowało także, że przekroczył limit dopuszczalnej ilości punktów i w efekcie będzie czekać go ponowny egzamin na prawo jazdy. Chwilę później policjanci zatrzymali do kontroli rówieśnika poprzedniego kierowcy, który prowadził samochód tej samej marki. W jego przypadku urządzenie do pomiaru prędkości wskazywało 113 km/h. Złamanie limitu o ponad 60 km/h ma odzwierciedlenie w wyższej karze. W tym przypadku młody kierowca został ukarany mandatem karnym w kwocie 2000 zł i 10 punktami.
Apelujemy o rozsądek i zdjęcie nogi z gazu doświadczonych kierujących oraz tych, którzy niedawno uzyskali uprawnienia do kierowania pojazdami. Lepiej dojechać chwilę później, ale za to bezpiecznie.